Tropowiec cz. 4

Dla zapobieżenia stracie postrzelonej cennej zwierzyny, potrzebny jest pies obdarzony delikatnym, podobnie jak tropowiec wiatrem, który by idąc śladem postrzelonego zwierza „po farbie” dochodził go i oszczekiwał, przywołując tym głosem myśliwego, który w razie jeśli ranny zwierz był jeszcze żywy, celnym strzałem z bliskiej odległości wymierzonym, kładł koniec jego cierpieniom.

Dawniejsi autorzy w tym przedmiocie, kładli nacisk na odróżnienie tropowca od farbowca, uważając połączenie obu tych kierunków w układaniu psa, za wręcz szkodliwe. Obecnie w skutek zmian zaszłych w sposobie polowania na szlachetną płową zwierzynę, znaczenie dawnego tropowca, upadło zupełnie i pies tej rasy, musi spełniać oba te zadania, to jest w razie potrzeby iść pilnie za tropem zdrowego zwierza, oraz tropić go, gdy po strzale farbuje. W ostatnich czasach hodują w Hanowerze trzy szczepy tego rodzaju psów, mianowicie psy Hafcu, t. zw. dworskie, ponieważ były hodowane przez łowiectwo hanowerskiego dworu i Solling’skie.