Ogólne prawidła chowu psów cz. 22

Słownik tej mewy, która ma być dla psa zrozumiałą, musi się składać z niewielu wyrazów krótkich, jedno lub dwuzgłoskowych, aby pamięci psa nie obciążać i zawsze tych samych, aby tern lepiej w pamięci psa utkwiły. Wyrazy to będą: pójdź tu! lub sam tu! gdy chcemy psa do siebie przywołać; pójdź precz! gdy go chcemy odegnać; na miejsce! gdy żądamy, aby się pies spokojnie na swoim posłaniu położył i nam nie przeszkadzał; leżeć! Gdy wymagamy aby się pies u nóg naszych położył; nazad! gdy psa odwołujemy; cicho! gdy wypadnie przerwać nadmierne szczekanie. Więcej skomplikowane układanie psów myśliwskich, owczarskich, służących do zabawy i t. d. wymaga obfitszego słownika, którego też, nasz bogaty język łowiecki dobre daje wzory; lecz o tern będzie mowa na właściwym miejscu, gdy nadejdzie kolej na psy legawe, których dobre ułożenie stanowi o ich wartości.

Wiek sześciu miesięcy, jest niejako wiekiem krytycznym psa, wtedy bowiem, zwykła psy napadać ciężka choroba, zwana pospolicie nosacizną psów (Staupe niem., maladie des chiem, franc.) która wielkie czyni spustoszenia pomiędzy szczeniętami zwłaszcza ras udoskonalonych, a więc delikatniejszych i mniej odpornych. Psy ras pospolitych, t. zw. podwórzowe jeśli zapadną na tę chorobę, to zwykły ją przebywać bardzo lekko i prawie niepostrzeżenie. Obszerniej o niej pomówimy, w dziale o chorobach psów.