Jak przepowiadają pogodę zwierzęta ssące? Cz. 4
Więcej jeszcze sądzić można o nadchodzącej niepogodzie z zachowania się owiec i dlatego to lud często uważa owczarzy (pasterzy owiec) za niemylnych na tern polu proroków. Pasterze, myśliwcy, rybacy, rzeczywiście częściej obcując z przyrodą i ustawicznie ją obserwując, mają swoje prawidła i mogą często przepowiedzieć na podstawie tych obserwacji pogodę lub niepogodę i przepowiednie ich nierzadko się sprawdzają. Jeżeli owce są wesołe, podskakują, pogoda pewna. Jeżeli nie tracą one czasu na zbytki, jedzą trawę żarłocznie, a wieczorem niechętnie oddalają się z pastwiska i po drodze ustawicznie jeszcze skubią trawę, można spodziewać się niepogody. Podobnie też trzeba się spodziewać niepogody, gdy owce liżą językiem i odwracają się od wiatru.
Ze owce znają się na pogodzie, najlepiej się przekonał na własnej skórze angielski astronom Newton. Wybrał się on pewnego razu w czasie pięknej pogody na przechadzkę. Idąc natknął się na owczarza, pilnującego swej trzody. Owczarz znał uczonego i zobaczywszy go, podniósł się z ziemi i poradził Newtonowi, aby się szybko wrócił do domu, jeżeli nie chce przemoknąć do suchej nitki.