Ogar cz. 2

Zadaniem zatem psów było, nie dognać, schwytać i zdusić jelenia, lecz gonić go wytrwale, zmęczyć, czyli sforsować. We francuskim języku, łowy takie nazywały się „chasse d courre“, w niemieckim „Parforcejagd“; u nas nigdy nie były w użyciu i stąd nie mamy w naszym języku właściwej nazwy. Odbywały się ono zawsze konno, co było możebne w […]

Ogar cz. 1

Psy idące tropem zwierzyny i goniące ją głosem, zwiemy oparami. Na zachodzie Europy, mianowicie we Francji, złaja ogarów (la meute) służyła do ścigania jelenia, po wytropieniu go przez myśliwca, za pomocą tropowca, aż nareszcie zwierz zmęczony długą pogonią, nie mając już sił do dalszej ucieczki, stawił czoło psom i próbował się bronić napastującej go złai. […]

Tropowiec cz. 7

Wówczas trzeba rozpocząć na nowo robotę, wprzód jednak należy dać czas zwierzowi, aby się zmęczył i znowu położył, co niechybnie nastąpi, jeśli jest ciężko ranny; jeśli otrzymał tylko lekką ranę, to ta spowoduje jedynie krwotok, który prędko ustanie, a zwierz nie tracąc sił, ratować się będzie ucieczką; wtedy zatem cała robota z psem na nic. […]

Tropowiec cz. 6

Samo przez się rozumie się, że pies wtedy tylko otrzyma codzienny swój pokarm, gdy się zachowa spokojnie i nie będzie się rzucał i targał na łańcuszku. Przyuczenie do spokojnego zachowania się jest potrzebne, aby pies nie płoszył zwierza na stanowisku. Po strzale myśliwy doprowadza psa do miejsca, na którym się znajdował zwierz w chwili strzału, […]

Tropowiec cz. 5

Dwa pierwsze szczepy mają lżejszą budowę, ostatni jest więcej ciężki, osadzony na krótkich nogach, z głową dużą, pyskiem szerokim, długimi, zwisłymi uszami; słowem kształty jego, bardzo przypominają wyżła, jaki i u nas przed pięćdziesięciu jeszcze laty, uważany był jako typowy; sierść tych psów, bywa ciemno-kasztanowata, niekiedy czarna, albo też płowa z czarnym pyskiem. Zdolność tropienia […]

Tropowiec cz. 4

Dla zapobieżenia stracie postrzelonej cennej zwierzyny, potrzebny jest pies obdarzony delikatnym, podobnie jak tropowiec wiatrem, który by idąc śladem postrzelonego zwierza „po farbie” dochodził go i oszczekiwał, przywołując tym głosem myśliwego, który w razie jeśli ranny zwierz był jeszcze żywy, celnym strzałem z bliskiej odległości wymierzonym, kładł koniec jego cierpieniom. Dawniejsi autorzy w tym przedmiocie, […]

Tropowiec cz. 3

Gdy trop wskazywał że się zwierz schronił w pewnej kniei (ostępie), łowiec porzucał trop i obchodził knieję w koło dla przekonania się, czy zwierz nie poszedł dalej, aż wreszcie udało mu się „obejść” zwierza i zdać o tern łowczemu dokładny raport, na podstawie którego, odbywało się nazajutrz albo nawet tego samego dnia, wielkie polowanie konno […]

Tropowiec cz. 2

Historia łowiectwa jest zarazem historią psa myśliwskiego, a przedmiot to tak obszerny, iż mógłby stanowić treść sporej książki. Nie wybiegając po za skromne granice, jakieśmy naszej pracy zaznaczyli, pominiemy opisy dawnych wspaniałych łowów i ras psów, biorących w nich czynny udział, ponieważ rzecz ta należy już tylko do historii; natomiast zajmiemy się opisem psów dzisiaj […]

Tropowiec cz. 1

W początkach zawiązku społeczeństw, głównym celem dla którego psy utrzymywano, było łowiectwo. Ogromne przestrzenie, pokryte odwiecznymi lasami żywiły mnóstwo dzikiego, łownego zwierza, jak tury, żubry, dziki i łosie, na które polowano dla skór i mięsa, oraz drapieżnych zwierząt, jak niedźwiedzie, wilki i rysie. Do walki z owymi mocarzami puszczy ówczesny łowiec zbrojny był tylko lukiem […]

Psy domowe i pokojowe cz. 20

Całe ciało pokryte długim, twardym, nastroszonym włosem, barwy siwej, czasem czarno lub brunatno pręgowanej z czarnym pyskiem. Z opisu tego widać, że szkocki terrior, nie może się ubiegać o palmę piękności pomiędzy psami; powiedzmy po prostu że jest bardzo brzydki, lecz to zalet jego nie umniejsza; w Szkocji używany jest do polowania na wydry, kuny, […]