O tych, co noszą domki na swych grzbietach cz. 3

Rzeczny małż, zwany perłówką, żyjący w szybko płynących górskich potokach posiada muszle zaopatrzone silną zawiasą i wielkimi zębami. Dostarcza ona pereł, perły te jednak ani nawet w porównanie iść nie mogą z perłami małża morskiego. Perły tworzą się skutkiem tego, że pomiędzy muszelkę a ciało zwierzątka dostają się drobne ziarnka piasku. Ziarnka te, drażniąc skórę, zmuszają zwierzątko do wydzielania pewnego rodzaju płynu; płyn ten otacza ziarnko piasku i twardnieje. Muszelki wszystkich muszli wytwarzających perły używane bywają przy wyrobie rozmaitych ozdobnych przedmiotów.

Muszle grzebieniaste mają blisko brzegów zamykających się właściwe wypustki, zwane uszkami. Najbardziej znanej z tego rodzaju muszli Jakuba używa się u nas jako popielniczek i jako podstawek do podawania móżdżku. Inne formy niż zwykłe muszle, posiadają muszle tak zwane rurkowate. Muszle te nie mają zawias.

Pewien gatunek małżów żyjących w morzu ma muszlę tak urządzoną, że zwierzątko przy jej pomocy może się wśrubowywać w drzewo, a nawet w dosyć twarde skały. Jedne z tych małżów podobne są raczej do robaka aniżeli do małża i pełne ich są europejskie porty, w których wyrządzają nawet niemałe szkody, wśrubowując się w pale, a często nie przepuszczając i okrętom. Stąd nazwa: świdrak okrętowy.

Małże jadalne znaleźć można w piasku, mule lub uczepione do pali albo skał podwodnych.